Torcik czekoladowo - malinowy

Torcik czekoladowo-malinowy

Nieziemsko pyszny, cały ociekający czekoladą. Każdy czekoladożerca musi musi go koniecznie spróbować! Czekoladowy biszkopt, ganache również czekoladowy, mus malinowy i wszystko oblane gęstą polewą oczywiście czekoladową! 🍫💛🍫💛🍫💛Tym razem pomysł zaczerpnięty z internetu od Pawła Małeckiego - kuchnia Lidla

Biszkopt Czekoladowy:

  • 5 jaj
  • niepełna szklanka mąki pszennej
  • łyżka mąki ziemniaczanej
  • niepełna szklanka cukru
  • 100 g margaryny
  • 100 g czekolady deserowej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • szczypta soli
Margarynę i czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, następnie studzimy do temp. pokojowej. Jaja myjemy i oddzielamy białko od żółtka. Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy na sztywną pianę. W osobnej misce na najwyższych obrotach ubijamy żółtka z cukrem na gęstą jasną masę, cukier powinien prawie całkowicie rozpuścić się w ubijanych żółtkach, wtedy stopniowo wlewamy margarynę z czekoladą, zmniejszamy obroty i dodajemy przesiane mąki, proszek do pieczenia i 1/3 ubitych białek - miksujemy do połączenia składników. Następnie dodajemy pozostałe białka i już delikatnie łączymy je z ciastem za pomocą łopatki. Ciasto wylewamy do tortownicy (moja miała średnicę 21 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, boki tortownicy wysmarowałam tłuszczem i posypałam mąką, wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez ok 40-45min. do tak zwanego suchego patyczka. Po wystudzeniu, przekrajmy na pół aby powstały nam dwa blaty.

Ganache Czekoladowy:
  • 300g czekolady deserowej
  • 200g  śmietanki 30%
  • 50g masła
Śmietankę i masło podgrzewamy w kąpieli wodnej (należy uważać aby śmietanka się nie zagotowała) następnie dodajemy i rozpuszczamy czekoladę. Masa musi być dość gęsta, lśniąca i bez grudek.

Maliny:
  • 300g malin (mogą być mrożone)
  • 2 galaretki o smaku malinowym
  • 400 ml wody
Wodę zagotowujemy w rondelku, dodajemy maliny - chwilę gotujemy. Zdejmujemy z gazu, wsypujemy galaretki i mieszamy do rozpuszczenia żelatyny. Maliny można zblendować, ja tego nie zrobiłam ponieważ lubię czuć kawałki owoców 😉 Maliny studzimy.

Polewa czekoladowa:
  • 100 g czekolady deserowej
  • 100 ml śmietanki 30%
  • 1czubata łyżeczka żelatyny
Śmietankę podgrzewamy w kąpieli wodnej następnie rozpuszczamy w niej żelatynę i czekoladę. Polewa ma być błyszcząca i bez grudek. Zostawiamy do ostudzenia

Składanie:

Ustawiamy rant na średnicę naszego upieczonego biszkopta. Składnie zaczynamy standardowo od podstawy z jednego blatu biszkoptu (biszkopt można odrobinę nasączyć, tym co mamy w domu pod ręką. Ja nasączyłam kawą z likierem sharidans'e),wylewamy czekoladowy ganache i wstawiamy do lodówki, aż czekolada całkowicie zwiąże. Wtedy wylewamy mus malinowy (dobrze kiedy mus już ma lekko zawiesistą konsystencje, ale żeby dał się jeszcze wylać), przykrywamy go drugim blatem biszkoptowym, lekko nasączamy i wylewamy polewę czekoladową. Ciasto przechowujemy w lodówce i niestety aby go spróbować musimy poczekać kilka godzin, aż wszystkie składnik zwiążą.
Dodam, że warto poczekać bo efekt końcowy jest oszałamiający! 💛



Komentarze

Popularne posty