Drożdżowe łódeczki z mięsem

Drożdżowe łódeczki z mięsem


Inspiracją do tego dania było chaczapuri adżarskie. Kiedy pierwszy raz je zrobiłam w oryginalnej wersji wypełnionej mieszanką różnych serów, mi smakowało nieziemsko, natomiast mój facet stwierdził, że się nie najadł bo nie było tam mięsa 😁Więc kolejna wersja rzecz jasna była nafaszerowana mięsem na bogato 😋 

Składniki na 6 sztuk:

ciasto:
  • 400g mąki pszennej (ja używam Basi do pizzy) 
  • 15g świeżych drożdży
  • 3 łyżki gęstego jogurtu lub śmietany
  • ok 150 ml ciepłej wody
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka soli
  • 5 łyżek oleju
farsz:
  • 500g mięsa mielonego
  • 200g pieczarek
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • kartonik pasaty pomidorowej
  • sól, pieprz, pieprz cayenne, piramidka z przyprawami do pomidorowej
  • 6 jajek
  • kulka mozzarelli
  • pęczek szczypiorku

Wykonanie: 

Ciasto: Drożdże przekładamy do kubeczka, zasypujemy cukrem, czekamy, aż się rozpuszczą po czym dodajemy ok 50ml ciepłej (nie gorącej) wody. Odkładamy na 15 min. Zaczyn będzie gotowy kiedy drożdże zaczną pracować, rosnąć.
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy jogurt, olej, sól i zaczyn. Wyrabiamy ciasto stopniowo dodając pozostałą ciepłą wodę. Ilość wody zależy od chłonności mąki, dlatego lepiej jest ją dodawać stopniowo podczas zagniatania. Ciasto powinno być gładkie i sprężyste. Formujemy kulkę, układamy ją w misce obsypanej mąką i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Po tym czasie ciasto powinno urosnąć i podwoić swoją objętość.
W czasie kiedy ciasto rośnie, przygotowujemy farsz. Na patelni rozgrzewamy olej, dodajemy mięso - chwilę podsmażamy po czym dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę i po chwili pieczarki - również pokrojone w kostkę. Gdy mięso z pieczarkami odparuje i zacznie się ponownie smażyć dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek i zalewamy przecierem pomidorowym. Wrzucamy piramidkę z przyprawami, doprawiamy solą, pieprzem czarnym oraz cayenne. Nadmiar pomidorów należy odparować, aby farsz był dość gęsty.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz krótko wyrabiamy, po czy dzielimy na mniejsze części (u mnie wyszło 6 sztuk). Każdą z części lekko rozwałkowuje, od zewnątrz zwijam boki do środka, końce łączę ze sobą mocno ściskając, jednocześnie formując je na kształt łódeczki. Środki wypełniamy gotowym farszem. Łódeczki układamy na blaszce pokrytej papierem do pieczenia (brzegi ciasta można posmarować pędzelkiem odrobiną mleka, wtedy ładnie się zapieką), wkładamy do piekarnika nagranego do 220 stopni, pieczemy przez ok 15 min., gdy będą już ładnie zarumienione wyjmujemy z piekarnika, łyżką w środku każdej robimy wgłębienie, do którego wybijamy całe jajko. Całość obsypujemy startą mozzarellą i z powrotem wkładamy do piekarnika na kolejne 10 min. (trzeba pilnować aby białko się ścięło, a żółtko pozostało płynne - wtedy jest najlepsze). Po wyjęciu z piekarnika posypujemy pokrojonym szczypiorkiem 😊
Można je podawać z różnymi dipami: jogurtowym, bazyliowym, pomidorowa salsa, tzatziki  - do wyboru co kto lubi 💛😊




Komentarze

Popularne posty